Kto z czytelników nie oglądał Doctora House’a? Ten popularny serial swego czasu notował bardzo dużą oglądalność. Dawniej wiele osób oglądało perypetie medyków z serialu „Ostry Dyżur”. Temat powiązany z medykami, czy ośrodkiem zdrowia występuje w wielu znanych filmach.

Nie tylko w zagranicznych produkcjach, ale również u nas na naszym podwórku mamy możliwość szczycić się znanymi tytułami w tej kwestii. Dobrze znany wszystkim serial „Na dobre i na złe”, czy odcinki o szpitalu w Leśnej Górze – które pokazują niejako idealny wizerunek naszej służby zdrowia, nieco wyidealizowany w porównaniu z rzeczywistością wokół nas. Interesującym filmem – opartym na faktach – jest film „Bogowie” o naszym znanym lekarzu, który był pionierem w temacie zabiegu na otwartym sercu.

Jak wygląda produkcja filmu o medykach od zaplecza?

Bohaterowie z filmów na długo pozostają w naszych umysłach jako specjaliści. Ciekawe jak wygląda praca nad serialem w szczegółach? Aż trudno wyobrazić sobie, że korytarze filmowych ośrodków medycznych to jedynie scenografia, a nawet najbardziej lubiany lekarz filmowy to po prostu…aktor. Natomiast fartuchy, rękawice ochronne, przyrządy – to jedynie detale kostiumu i rekwizyty.

Ciekawe jak dużo fartuchów, pościeli dla pacjentów, czy choćby nitrylowych rękawiczek jest potrzebnych na planie filmu czy serialu? Przecież diagnostyczne rękawiczki stosowane są niemal w trakcie niejednej sceny z udziałem personelu medycznego – w trakcie operacji, wizyty w szpitalu pacjenta, czy świadczenia zdrowotnego. Ile rękawiczek nitrylowych musi przygotować scenograf? A swoją drogą ciekawe dlaczego lekarze noszą jedynie białe – a nie czarne rękawiczki? Czarne rękawiczki pojawiają się w serialach m.in w przypadku sprzątaczek, osób wywożących śmieci, czy osób trudniących się utrzymaniem terenów zielonych dookoła ośrodków medycznych. Analogiczna sytuacja dotyczy fartuchów – choć te, w przypadku nowszych sezonów m.in. polskiego tasiemca o Leśnej Górze – występują w różnorakich kolorach, goniąc obecne trendy.

Mam wrażenie, że w dużej mierze jest uzależnione to od stereotypów – że to co białe, postrzegane jest jako bardziej sterylne, co nie jest bezpośrednio związane z realną prawdą. Tylko scenograf historii o dr Quinn – nie miał tego problemu 🙂 Tytułowa postać z uwagi na czas w którym dzieje się akcja, nie miała najmniejszej sposobności, by móc założyć nowoczesny fartuch, czy rękawiczki nitrylowe.